Wydawca treści Wydawca treści

POMOC DLA OLAFA

      Olaf to mały bohater, który codziennie musi zmagać się z chorobą. Jest bardzo dzielny, bo mimo trudności nie poddaje się, ale wytrwale i cierpliwie znosi trudy choroby. Dzięki trosce rodziców udaje mu się, krok po kroku, odnosić małe sukcesy. Cierpi na rzadką chorobę genetyczną, która sprawia, że Olaf jest opóźniony psychoruchowo a także ma zdiagnozowany zespół "dziecka wiotkiego". Wymaga codziennej rehabilitacji, systematycznych wizyt u lekarzy specjalistów oraz zaopatrzenia w sprzęt rehabilitacyjny. Dodatkowo dochodzą wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne.

      Wszystkie te zabiegi są codziennym wysiłkiem podejmowanym z wielką troską przez rodziców Olafa. Z każdym dniem podejmują walkę o to, by Olaf był zdrowszy. Niestety koszty zabiegów i rehabilitacji są duże. Bez wsparcia ludzi dobrego serca rodzicom trudno będzie im sprostać. Dlatego prosimy o DAR SERCA dla naszego małego przyjaciela.

Już teraz możesz okazać wsparcie. Przekaż1% na Olafa

Pomaganie jest dobre. Warto pomagać!

DAROWIZNA:

Fundacja Pomocy Osobom Niepełnosprawnym "SŁONECZKO", 77- 400 Złotów, Stawnica 33 A

NRB: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010

Tytułem: 950/K KOSTRZEWA OLAF - darowizna

 

Za okazaną pomoc dla Olafa serdecznie dziękujemy 

Darz Bór!

 

 

 


Polecane artykuły Polecane artykuły

Powrót

Kwiaty na grobie byłego Dyrektora

Kwiaty na grobie byłego Dyrektora

Nowy Dyrektor RDLP w Szczecinku Łukasz Maciejunas, złożył dziś kwiaty na grobie byłego wieloletniego Dyrektora Andrzeja Modrzejewskiego. Był to gest szacunku dla poprzednika. 

 

Bardzo szanowałem Dyrektora Andrzeja Modrzejewskiego, za jego ciężką pracę i wkład w kierowanie dyrekcją, którą po nim przejąłem. To bardzo doświadczony człowiek. Będę korzystał z tego doświadczenia i dorobku poprzednika. 

 

Jedną z cech, która ukazuje charakter służby leśnej i należy do etykiety pracy w LP, jest pamięć o tych, którzy dla lasów poświęcili wiele lat życia. W tą pracę wchodzą nowe pokolenia w celu kontynuacji. 

Po złożeniu kwiatów był czas na chwilę zadumy i krótką modlitwę.