Wydawca treści Wydawca treści

Zagrożenie pożarowe

Jednostki organizacyjne Lasów Państwowych codziennie określają stopnie zagrożenia pożarowego lasu dla 42 stref prognostycznych nie obejmujących obszarów górskich.

Telefony alarmowe w biurze RDLP w Szczecinku:

- Stanowisko Dyspozytora Regionalnego PAD:
tel. 94 37 263 25 - IP 1171 444; kom. 795 473 492
- Stanowisko ds. ochrony przeciwpożarowej
tel. 94 37 263 42 - IP 1171 355, kom. 602 128 342
- telefon rezerwowy 94 37 2163 00 - IP 1171 100 - Centrala RDLP

     Aktualna prognoza zagrożenia pożarowego i okresowe zakazy wstępu do lasu (prognozy przygotowuje Samodzielna Pracownia Ochrony Przeciwpożarowej Lasu Instytutu Badawczego Leśnictwa).

     Okresowy zakaz wstępu do lasu wprowadza nadleśniczy, przy dużym zagrożeniu pożarowym, jeżeli przez kolejnych 5 dni wilgotność ściółki mierzona o godzinie 9.00 będzie niższa od 10%.


Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

PISKLAKI SIKORKI URATOWANE

PISKLAKI SIKORKI URATOWANE

W ubiegłym tygodniu mieszkaniec Nadleśnictwa Trzebielino uratował 9 piskląt sikorki.

Nasz bohater, na posesji którego sikorki uwiły gniazdo, zauważył pewnego dnia, jak jeden z rodziców piskląt padł łupem jastrzębia. Zmartwiony, zaczął bacznie obserwować gniazdo i znajdujące się w nim młodziutkie pisklęta. Po paru godzinach obserwacji okazało się, że do głodnych już młodych sikorek nie przylatuje drugi z rodziców. Wtedy nasz bohater zdecydował, że małym sikorkom trzeba pomóc.

Karmił je przygotowaną przez siebie karmą za pomocą strzykawki.
A ponieważ wychowanie takiej zgrai to nie lada wyczyn, zgłosił się do nas o pomoc. Od razu zajęliśmy się sprawą i już kolejnego dnia całe ptasie rodzeństwo zostało przewiezione przez Straż Leśną do Pomorskiego Ośrodka Rehabilitacji Dzikich Zwierząt "Ostoja".

Po kilku dniach byliśmy ciekawi jak maluchy sobie radzą, dlatego skontaktowaliśmy się z Pomorskiem Ośrodkiem Rehabilitacji Dzikich Zwierząt „Ostoja” i dowiedzieliśmy się, że  całe dziewięcioro rodzeństwa ma się dobrze i zdrowo rośnie. Obecnie przebywają jeszcze w specjalnym inkubatorze, ale już za kilka dni trafią to woliery, w której rozpoczną naukę latania i samodzielnego zdobywania pożywienia. Woliera imituje warunki jakie czekają na małe ptaszki w środowisku naturalnym. A gdy już nasi ptasi przyjaciele będą gotowi, zostaną zaobrączkowani i wypuszczeni na wolność.


Trzymamy za nich kciuki. Mieszkańcowi naszego Nadleśnictwa, który je uratował, pragniemy pogratulować godnej postawy.

 

 

teks i foto: Dorota Witka-Jeżewska 

Specjalista Służby Leśnej ds. zamówień publicznych i ochrony lasu