Oferta łowiecka

Na terenie RDLP w Szczecinku polowania oferowane są przez ośrodki hodowli zwierzyny Lasów Państwowych ...

Zagrożenie pożarowe

Jednostki organizacyjne Lasów Państwowych codziennie określają stopnie zagrożenia pożarowego lasu dla 42 stref prognostycznych nie obejmujących obszarów górskich.

Najnowsze aktualności Najnowsze aktualności

Powrót

NIESIE PO LESIE, CZYLI NASZE LASY NA YT

NIESIE PO LESIE, CZYLI NASZE LASY NA YT

Środkowopomorscy leśnicy mają – jako jedni z nielicznych w Polsce – swój kanał w serwisie You Tube. To kopalnia wiedzy nie tylko o Lasach Państwowych, ale i całkiem użyteczny poradnik.

Trudno już sobie wyobrazić współczesny świat bez internetu, a internet bez mediów społecznościowych. Truizm, ale wystarczy się rozejrzeć wokół siebie, aby przekonać się, jak ta rewolucja wpływa na nasze życie. Wydawać by się mogło, że jedną z ostatnich dziedzin życia „poza siecią” są lasy. Ostoja – nomen omen – tradycji, z którymi nowości technologiczne, medialne i internetowe niekoniecznie się kojarzą. Nic bardziej mylnego.

Las w internecie, internet w lesie

Internet, a szczególnie media społecznościowe w sieci, to bardzo ważny element przekazu, z którego leśnicy korzystają z powodzeniem od lat – mówi Dariusz Dyl, kierownik zespołu medialnego Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych obejmującej całe Pomorze Środkowe.

Sporo z naszych 30 nadleśnictw ma swoją stronę na Facebooku, oczywiście także sama RDLP. To kapitalny i szybki sposób dotarcia z informacjami użytecznymi (jak niedawno np. o akcji rozdawania sadzonek drzewek #SadziMy), ciekawostkami czy kontaktu z internautami.

 

Social media to nie tylko Facebook, ale i inne sposoby dotarcia do odbiorcy. Potężnym narzędziem jest serwis You Tube, czyli światowa zbiornica nieprzebranych zasobów, głównie filmowych. Jest tam i kanał szczecineckiej RDLP „Niesie po lesie”. W tych dniach obchodzi pierwszą rocznicę istnienia. - Oczywiście i wcześniej pojawiały się materiały filmowe, które tworzyliśmy, ale potrzebę stworzenia swojego kanału tematycznego uzmysłowiła nam pandemia, która wielu z nas zamknęła w domach – Dariusz Dyl mówi, że właśnie wtedy różne firmy i instytucje otwierały swoje kanały na YT, aby dotrzeć z przekazem do ludzi w lockdawnie.

Tak narodził się pomysł „Niesie po lesie”. Dziś to jeden z nielicznych kanałów YT na poziomie regionalnych dyrekcji LP. Znajdziemy go łatwo wpisując w youtubową wyszukiwarkę „niesie po lesie”. Znajdziemy tam część poradnikową (np. jak się nie zgubić na grzybach w lesie), reportaże z wydarzeń związanych z Lasami, materiały innych leśników i podcast. Bezcenne są także materiały archiwalne, które do tej pory powstawały.

- Podstawową zasadą, jaką się kierujemy to, aby w naszych filmach unikać branżowego słownictwa, ostatecznie przekaz ma być zrozumiały dla przeciętnego człowieka, bo nie kierujemy go tylko do leśników – Dariusz Dyl dodaje, że jako autorzy chętnie sięgają do popkultury, nawiązują do znanych filmów itp. - Liczy się ciekawy, gdy trzeba żartobliwy, przekaz. Tak jak było z materiałem o gorącym dziś temacie, czyli „chruście”, gdzie przystępnie przybliżyliśmy tematykę zakupów drewna opałowego w LP.

– To tego dochodzi montaż z krótkimi ujęciami, często przy wykorzystaniu filmów z drona – Marek Stasiuk dodaje, że taki materiał, poza reportażami czy filmami przyrodniczymi, nie powinien być dłuższy niż 10-15 minut. To wymusza, aby była to ciekawa „pigułka” informacyjna, która nie zanudzi odbiorcy.

Wzorzec z centrali

Szczecineccy leśnicy nie są pionierami w Lasach Państwowych. Od 6 lat pod egidą Centrum Informacyjnego LP działa kapitalny kanał YT „Echa leśne”. Na dziś ma 172 tysięcy subskrybentów, co jak na kanał tematyczny z jednej dziedziny, jest rewelacyjnym wynikiem. Znajdziemy tu setki filmów przyrodniczych zrealizowanych przez samych leśników ukazujących piękno polskiej przyrody. Ich znakiem rozpoznawczym jest głos Krystyny Czubówny znany chyba każdemu telewidzowi w kraju. Najchętniej oglądane produkcje mają po ponad 4 miliony wyświetleń!

Oprócz tego „Echa leśne” przynoszą masę filmów z informacjami przydatnymi dla odwiedzających lasy, ciekawostek, wiadomości z życia leśników i całej branży. Nie brakuje na tym kanale i fascynującego podcastu „Między drzewami”, czyli relacji dźwiękowych, o tematyce leśnej. Kapitalna sprawa dla np. jadących samochodem, gdy nie można mieć wzroku utkwionego w ekran.

To naturalnie wzorzec dla autorów „Niesie po lesie”, których materiały nota bene już wcześniej ukazywały się na kanale „Echa leśne”. Skromny bowiem zespół tworzący kanał YouTube szczecineckiej RDLP to tylko dwie osoby – Dariusz Dyl i Marek Stasiuk. Obaj panowie mają jednak ogromne doświadczenie i wyczucie nowych mediów. Pan Dariusz w Lasach Państwowych przeszedł drogę zawodową od pracy w terenie poprzez służbę w Straży Leśnej. I właśnie w tych czasach prowadził ogólnopolską stronę tej formacji. Z kolei pan Marek jest fachowcem i trenerem z dziedziny wystąpień publicznych, public relations oraz kontaktów z mediami. - Co nie znaczy, że sami nie szkolimy się cały czas doskonaląc swój warsztat – podkreśla Marek Stasiuk.

Słowo klucz – interakcja

Przygotowanie fachowe, doświadczenie to jedno, ale mediów społecznościowych nie sposób prowadzić nie angażując się nie na całego. Sieć wciąga z każdej strony – nie tylko odbiorców, ale i autorów. - To zajęcie 24 godziny na dobę, nasza pasja, która wywodzi się nie tylko z zawodu i obowiązków z pracy, ale miłości do lasów i chęci pokazania tego innym – Dariusz Dyl dodaje, że ogromną zaletą mediów społecznościowych są interakcje z odbiorcami. Tu można podyskutować, wyjaśnić coś, poznać czyjąś opinię (także krytyczną) i podzielić się swoją. Odpowiedź na nasze działania mamy od razu.

Niestety, nieodłączną częścią takich relacji jest hejt.

- Trzeba umieć sobie z tym radzić, a podstawą jest wzajemna komunikacja – mówi Marek Stasiuk dodając, że poza skrajnymi przypadkami wulgaryzmów i obrażania oraz łamania regulaminu nie banują użytkowników korzystających z leśnych serwisów. - Staramy się unikać wyrażania swoich opinii, jak już spieramy się to na argumenty, a nie emocje, raczej tłumaczymy różne kwestie, bo większość odbiorców nie zna przecież specyfiki pracy leśników – Dariusz Dyl wyjaśnia, że najwięcej krytyki spada przy okazji wycinki drzew. - Ludzie widzą wycięty zrąb, ciężarówki z drewnem, które przecież trafiają do przemysłu drzewnego i meblowego dającego tysiące miejsc pracy, a nie wiedzą, że Lasy pozyskują nieco ponad połowę tego co rocznie przyrasta, czyli wycinamy tyle, aby zostawić sobie zapas drewna na pniu dla przyszłych pokoleń.

Link do kanału:https://www.youtube.com/channel/UCM8VeZ_9OmQhDqRFTg87fVA/videos

 

Materiał i zdjęcia GK.24