Galeria zdjęć
Historia
Po drugiej wojnie światowej Pomorze Środkowe znalazło się w granicach państwa polskiego. Rok 1945 otwiera nową kartę w dziejach tej ziemi. Lasy stały się własnością Skarbu Państwa, administrowaną przez organizację gospodarczą Lasy Państwowe. Szczecinek, w którym od po-czątku mieściła się siedziba Dyrekcji Lasów Państwowych Okręgu Bałtyckiego, został zdobyty 27 lutego 1945 roku, przez wojska radzieckie - 32 Dywizję Kawaleryjską Gwardii, pod dowódz-twem gen. Kałużnego. 28 lutego miasto było wolne. Ziemia pomorska była zniszczona i wylud-niona, a wycofujący się Niemcy usunęli wszystko, co tylko możliwe; ludność cywilną ewakuo-wali, inwentarz żywy wywieźli lub zlikwidowali. Polakom, przeżywającym radość wyzwolenia, towarzyszyła równocześnie świadomość ogromu pracy, która ich czeka przy zagospodarowaniu i odbudowie tych terenów.
Organizacja dyrekcji
Regionalna Dyrekcja Lasów Państwowych w Szczecinku jest jedną z siedemnastu dyrekcji powołanych na mocy ustawy o lasach z dnia 28 września 1991r. (tekst jednolity Dz.U. z 2011 r. Nr 12, poz. 59 z późn. zm.), wchodzących w skład Państwowego Gospodarstwa Leśnego Lasy Państwowe.
Najnowsze aktualności
Powrót
Ptaki z Dżawat na wolności
Ptaki z Dżawat na wolności
W Ośrodku Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Warcinie, już po raz kolejny ptaki odzyskały wolność. Po leczeniu i rehabilitacji, które mają służyć szybszemu powrotowi do zdrowia na wolność wypuszczono w tym roku już 26 podopiecznych. W tym 7 myszołowów, 2 krogulce, 11 puszczyków, 3 pustułki, 3 włochatki. Szczególnie te ostatnie potrafiły zjednać sobie największą sympatię opiekunów. Na co dzień ptakami, w ramach wolontariatu, zajmują się uczniowie Technikum Leśnego w Warcinie. Poświęcają im wiele serca i zaangażowania. Dlatego, kiedy przychodzi czas rozstania z podopiecznymi, uczucia opiekunów są mocno ambiwalentne.
- Z jednej strony towarzyszy nam radość, bo ptaki odzyskują wolność i swoje naturalne środowisko, z drugiej smutek, bo łatwo się do nich przywiązać - mówią.
Przykład opieki nad ptakami w "Dżawat" - taką nazwę nosi Ośrodek - pokazuje nam, że oprócz nauki w technikum, związanej z przygotowaniem zawodowym, młodzi adepci sztuki leśnictwa mają swoje pasje, w tym przypadku są to ptaki. Dzień wypuszczania ich na wolność jest swoistego rodzaju świętem, na które zapraszani są przedstawiciele mediów. Jest to wydarzenie widowiskowe i bardzo pozytywnie przyjmowane przez społeczeństwo.
Historia powstania Ośrodka jest bardzo zajmująca.
- Sięga czasów, gdy w Warcinie funkcjonowała Sokolarnia. Bardzo dużo ptaków przynosili ludzie z okolicy jak i też z terenu całego województwa. Podjęto więc decyzję, aby wystąpić do Ministra właściwego d/s ochrony przyrody i leśnictwa (obecnie Minister Środowiska) o zgodę na przyjmowanie, leczenie, rehabilitację i przede wszystkim o przetrzymywanie. Zgodę uzyskano. Podjęto prace nad rozbudową i w końcu trzeba było nadać nazwę. Założyciel ORPD kol. Michał Topolewski posiadał ptaka łowczego, Jastrzębia który nazwany był "Dżawat" i tak została nadana nazwa dla Ośrodka na cześć Pierwszego ptaka, który zamieszkał po zmianie statusu sokolarni - mówi Kamil Szydłowski, specjalista SL d/s edukacji leśnej i opiekun Ośrodka.
W najbliższym czasie ukaże się nowy odcinek naszego magazynu leśnego "Echo Lasów", w którym pokażemy szerszą relację z akcji wypuszczania na wolność podopiecznych Ośrodka w Warcinie.
Marek Stasiuk - rzecznik prasowy RDLP w Szczecinku
